Penisia natura
Autor: Maja Koniczyna
Źródło: Logo
Mój penis jest pokaźny, ale odchyla się w prawo, co - zdaje się - nie jest normalne? Drugie pytanie: chłopak z dużym penisem chyba powinien mieć duży popęd? Moja dziewczyna twierdzi, że mam przeciętny. Zaczynam się martwić... JÓZEF
No to przestań się martwić! Dziewczyna pewnie tylko się z tobą droczy, duży członek nie oznacza większego popędu, mały - mniejszego. A penisy często się odchylają, taka ich penisia natura.
Należysz też do mniejszości, więc masz następny powód do radości. Zazwyczaj - tak wynika z badań przeprowadzanych od czasu do czasu na całym świecie - mężczyźni oceniają swój członek jako mniejszy, niż powinien być, mniejszy, niż mógłby być, mniejszy, niż chcieliby mieć. Ty swój widzisz jako bardzo dużego - i bardzo dobrze.
Nawiasem mówiąc - i dla twojego uspokojenia - wiara w to, że duży penis oznacza, że właściciel ma nadzwyczajne potrzeby seksualne i potrafi je realizować lepiej od innych, to jeden z najstarszych, chyba niezniszczalny mit na temat tego, skądinąd miłego, organu. Nie da się wysnuć wniosków ani na temat potrzeb, ani zdolności erotycznych mężczyzny na podstawie długości jego penisa. Choć trzeba przyznać, że byłoby to wygodne.
Hormony rządzące popędem nie są produkowane w członku. Duża część testosteronu powstaje w jądrach - też bez względu na ich wielkość - a reszta w nadnerczach. Ale ochota na seks to nie tylko hormony. To także różnego typu uwarunkowania psychologiczne, przyzwyczajenia, interakcja z partnerką, emocje, które się odczuwa przed seksem i po nim, uczucia. Zupełnie osobną sprawą jest sposób realizowania popędu. Sztukę kochania można wzbogacać całe życie bez względu na długość penisa. Jako ciekawostka: w starożytnej arabskiej sztuce miłości wśród opisów i nazw wielu rodzajów członków można znaleźć "śpiocha" - jest to penis duży i długi, z wyglądu bardzo dziarski, lecz wiotczejący i zasypiający, czasem nawet jeszcze w pochwie.
Natomiast faktem jest, że człowiek ma największy penis spośród reprezentantów gatunku. Niektórzy naukowcy uważają, że nasi odlegli przodkowie prezentowali przyrodzenie innym samcom w stadzie i przywabiali nim samice. A te odchylenia w prawo, w lewo, zakrzywienia i pogrubienia natura stworzyła po to, by mężczyzna dał kobiecie więcej przyjemności - i dzięki temu zatrzymał ją przy sobie jak najdłużej. Jak wiadomo, ośrodek rozkoszy u pań panie bywa rozmieszczony rozmaicie. Dziś to nie ma wielkiego znaczenia, mężczyźni są na ogół uświadomieni, kobiety rozmowne i znają swoje ciało, więc zawsze można dopieścić partnerkę palcami, językiem lub dopasowaną do jej właściwości nasadką na prezerwatywę. Ale kiedyś seks był czynnością szybką i jaskiniowa dama prawdopodobnie odczuwała rozkosz jedynie dzięki temu, że członek partnera w czasie erekcji odchylał się. Np., jak u ciebie, w prawo, co dawało większy nacisk na tę ściankę pochwy, którą mogła mieć lepiej unerwioną. Różnorodność penisów pomogła w przetrwaniu i rozwoju ludzkości!
A tak poza wszystkim, pamiętaj, że im większy penis, tym więcej uwagi powinno się zwrócić na grę wstępną przed stosunkiem. Pochwa jest elastyczna, lecz rozszerza się i wydłuża dopiero wtedy, gdy dochodzi do silnego pobudzenia. A to - szczególnie na początku współżycia - rzadko jest możliwe wyłącznie w wyniku patrzenia na najlepiej nawet zbudowanego partnera.

Autor: Maja Koniczyna
Źródło: Logo
Mój penis jest pokaźny, ale odchyla się w prawo, co - zdaje się - nie jest normalne? Drugie pytanie: chłopak z dużym penisem chyba powinien mieć duży popęd? Moja dziewczyna twierdzi, że mam przeciętny. Zaczynam się martwić... JÓZEF
No to przestań się martwić! Dziewczyna pewnie tylko się z tobą droczy, duży członek nie oznacza większego popędu, mały - mniejszego. A penisy często się odchylają, taka ich penisia natura.
Należysz też do mniejszości, więc masz następny powód do radości. Zazwyczaj - tak wynika z badań przeprowadzanych od czasu do czasu na całym świecie - mężczyźni oceniają swój członek jako mniejszy, niż powinien być, mniejszy, niż mógłby być, mniejszy, niż chcieliby mieć. Ty swój widzisz jako bardzo dużego - i bardzo dobrze.
Nawiasem mówiąc - i dla twojego uspokojenia - wiara w to, że duży penis oznacza, że właściciel ma nadzwyczajne potrzeby seksualne i potrafi je realizować lepiej od innych, to jeden z najstarszych, chyba niezniszczalny mit na temat tego, skądinąd miłego, organu. Nie da się wysnuć wniosków ani na temat potrzeb, ani zdolności erotycznych mężczyzny na podstawie długości jego penisa. Choć trzeba przyznać, że byłoby to wygodne.
Hormony rządzące popędem nie są produkowane w członku. Duża część testosteronu powstaje w jądrach - też bez względu na ich wielkość - a reszta w nadnerczach. Ale ochota na seks to nie tylko hormony. To także różnego typu uwarunkowania psychologiczne, przyzwyczajenia, interakcja z partnerką, emocje, które się odczuwa przed seksem i po nim, uczucia. Zupełnie osobną sprawą jest sposób realizowania popędu. Sztukę kochania można wzbogacać całe życie bez względu na długość penisa. Jako ciekawostka: w starożytnej arabskiej sztuce miłości wśród opisów i nazw wielu rodzajów członków można znaleźć "śpiocha" - jest to penis duży i długi, z wyglądu bardzo dziarski, lecz wiotczejący i zasypiający, czasem nawet jeszcze w pochwie.
Natomiast faktem jest, że człowiek ma największy penis spośród reprezentantów gatunku. Niektórzy naukowcy uważają, że nasi odlegli przodkowie prezentowali przyrodzenie innym samcom w stadzie i przywabiali nim samice. A te odchylenia w prawo, w lewo, zakrzywienia i pogrubienia natura stworzyła po to, by mężczyzna dał kobiecie więcej przyjemności - i dzięki temu zatrzymał ją przy sobie jak najdłużej. Jak wiadomo, ośrodek rozkoszy u pań panie bywa rozmieszczony rozmaicie. Dziś to nie ma wielkiego znaczenia, mężczyźni są na ogół uświadomieni, kobiety rozmowne i znają swoje ciało, więc zawsze można dopieścić partnerkę palcami, językiem lub dopasowaną do jej właściwości nasadką na prezerwatywę. Ale kiedyś seks był czynnością szybką i jaskiniowa dama prawdopodobnie odczuwała rozkosz jedynie dzięki temu, że członek partnera w czasie erekcji odchylał się. Np., jak u ciebie, w prawo, co dawało większy nacisk na tę ściankę pochwy, którą mogła mieć lepiej unerwioną. Różnorodność penisów pomogła w przetrwaniu i rozwoju ludzkości!
A tak poza wszystkim, pamiętaj, że im większy penis, tym więcej uwagi powinno się zwrócić na grę wstępną przed stosunkiem. Pochwa jest elastyczna, lecz rozszerza się i wydłuża dopiero wtedy, gdy dochodzi do silnego pobudzenia. A to - szczególnie na początku współżycia - rzadko jest możliwe wyłącznie w wyniku patrzenia na najlepiej nawet zbudowanego partnera.
