obstawiamy... POLSKA - ROSJA

A

Anonymous

No i się machnęliśmy z prognozami :dziwak
Powiem tak : oglądam wszystkie imprezy mistrzowskie od 1998 r. od deski do deski i tak nieprzewidywalnego turnieju jeszcze nie widziałem...Rosjanie nie pokazali nawet 30% tego co w meczu z Czechami...rozumiem gdyby to był 5 czy 6 pojedynek...ale w drugim tak zjechać w dół z formą :eek: dlatego rezygnuję z typowania wyników i zajmuję się tylko recenzjami :wariat a co do naszych to bajka stara jak świat : przeciwnik zagrał słabiutko to i rozwinęliśmy skrzydełka.
 

polak900

Bardzo aktywny
Dołączył
7 Czerwiec 2010
Posty
558
Reakcje/Polubienia
1
rosjanie zostali rozszyfrowani, odcięci od prostopadłych otwierających drogę do bramki podań
i dlatego grali ta jak grali zgodnie z powiedzeniem Górskiego
 
A

Anonymous

polak900 napisał:
rosjanie zostali rozszyfrowani, odcięci od prostopadłych otwierających drogę do bramki podań
i dlatego grali ta jak grali zgodnie z powiedzeniem Górskiego
Ty Polak oglądałeś chyba inny mecz :szydera nikt nie został rozszyfrowany...ruskie dzisiaj siadły z formą i dlatego tak cienko zagrali.
BTW.I nie porównuj zwykłego wyrobnika jakim jest Franz Smuda do prawdziwego Maga trenerskiego jakim był Ś.P. Kazio Górski.
 

Andy

Bardzo aktywny
Fąfel
Dołączył
11 Czerwiec 2010
Posty
1011
Reakcje/Polubienia
64
Hornet napisał:
...ruskie dzisiaj siadły z formą i dlatego tak cienko zagrali.
Wybaczcie Hornet i Polak ale obaj się mylicie :dziwak
Rosjanie zwyczajnie zlekceważyli przeciwnika i nie wypoczęli dobrze po świętowaniu zwycięstwa z Czechami :hippie
No i teraz mają za swoje. Za wcześnie uwierzyli że nie ma na nich mocnych.
 

kuba-xp

Bardzo aktywny
Dołączył
29 Styczeń 2012
Posty
133
Reakcje/Polubienia
8
Jeżeli ktoś jest w euforii z powodu wyniku i przebiegu spotkania, niestety będę musiał na taką osobę wylać kubeł zimnej wody. Już tłumaczę dlaczego:
- Rosja zagrała na ok. 80% własnych możliwości w pierwszej połowie, natomiast drugą część spotkania totalnie sobie odpuścili, było to widać gołym okiem,
- dramatycznie słabo zagrali polscy (w tym zagraniczni) pomocnicy (ewentualnie można z tego grona wyłączyć Błaszczykowskiego i momentami Dudkę),
- ten wynik absolutnie niczego nie zapewnia,
- po raz kolejny wyszła na jaw niekompetencja Smudy, który na boisko wpuszcza graczy, którzy w ostatnich miesiącach z piłką nożną mieli naprawdę niewiele wspólnego, a osoby, którym występ, chociaż krótki, na EURO się należy - siedzą na ławce,
- Smuda jest trenerem konsekwentnym? W takim razie oczekuję z niecierpliwością odsunięcia od składu (bądź innej kary) dla Francuza Obraniaka, który pokazał wielkie zdenerwowanie i niezadowolenie z powodu zdjęcia go z boiska. Podobno Franciszkowi Smudzie nie można "podskakiwać" i ktokolwiek to zrobi nie ma miejsca w kadrze. Zatem z niecierpliwością czekam na konsekwencje dla Francuza tak, jak było w przypadku Boruca, Żewłakowa, Peszki, Iwańskiego itd.,
- ustawienie poszczególnych zawodników na boisku w niektórych momentach wręcz raziło w oczy, trzech "naszych" na 10 metrach kwadratowych, nie wiedzą kto ma się zabrać z piłką, dodatkowo w tym momencie z przodu nie ma nikogo, komu można by zagrać.

Dzisiaj wyglądało to trochę lepiej niż kilka dni temu, jednak wciąż z taką grą niczego większego nie da się zdziałać na wielkim turnieju, bo prędzej czy później ktoś sprowadzi ich do parteru.
Dezorganizacja, chaos, brak cwaniactwa, sprytu, myślenia przed zagraniem piłki - tak meczu nie wygramy.
 

alco

Bardzo aktywny
Ekspert
Dołączył
12 Maj 2011
Posty
1571
Reakcje/Polubienia
648
no rzeczywiście momentami grali jak w kręgle, jedna wielka kopanina. Co niektórzy więcej chodzili niż grali.Obraniak lipa i jeszcze awanture robi, z przodu tylko lewandowski kryty przez dwóch,trzech rosjan a reszta na tyłach i tyle z takiej taktyki. Choć pare sytuacji było to jak zawsze nic z tego nie ma. Te zmiany to też w pore, nie wiem czy smuda boi się kogoś wcześniej zmienić czy chce zajechać całą jedenastke a póżniej grać rezerwowymi. Grunt że potrafili się trochę ogarnąć w drugiej połowie nawet jeśli rosja nam trochę odpuściła czy złą taktyke obrała, może zmęczenie a może zmiażdżyła ich presja. Teraz to już poszło.

Okaże się z czechami co pokażą.
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
Panowie Krytycy,

chyba inny mecz ogladaliśmy. Polacy mieli słabe momenty, ale pomimo tego, że Rosjanie są znacznie lepiej zgranym i mocniejszym zespołem nasi grali wczoraj zdecydowanie lepiej od rywali. Absurdalne są sugestie, że Rosjanie sobie odpuścili mecz. Deklarowali, że ida po zwycięstwo, zresztą w meczu z Poską nie mogli grać inaczej, nie tylko nam zależy aby im dokopać, lecz także Rosja liczy w takich sytuacjach na porażkę Polski, za naszych w Moskwie, za 1920, za Gruzję i za położenie. Nigdy Rosjanie nie odpuszczą sobie meczu z nami. Widać było, że przez większość czasu polska obrona powstrzymywała ich ataki, szans na strzelenie gola nie mieli wiele, jedną wykorzystali elegancko. Generalnie, zagrali słabiej od nas, mniej agresywnie i nie dlatego , że nie chcieli tylko dlatego, że nie dali dziś rady. Zmęczenie po Czechach i solidna gra Polaków w obronie. I to się liczy, kto dzisiaj był lepszy.
 

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne

Areopagita

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
18 Sierpień 2010
Posty
1046
Reakcje/Polubienia
15
Miasto
różne
No właśnie. Teraz można porozmawiać o nim i nie musimy od razu tworzyć nowego wątku z odpowiednim tytułem.
 
A

Anonymous

Areopagita napisał:
Panowie Krytycy,
chyba inny mecz ogladaliśmy. Polacy mieli słabe momenty, ale pomimo tego, że Rosjanie są znacznie lepiej zgranym i mocniejszym zespołem nasi grali wczoraj zdecydowanie lepiej od rywali.
Areopagita-bardzo ładnie to ująłeś :ok gdyby Sowieci wczoraj grali na swoim normalnym poziomie to by nas zmietli...ot i cała prawda o polskiej ekipie.
Parafrazując : Dla Rosjan dobra gra to : rutyna, a dla nas wczorajszy mecz : to szczyt możliwości :wariat
 

Likwis

Bardzo aktywny
Dołączył
20 Listopad 2010
Posty
1007
Reakcje/Polubienia
2
Miasto
Okolice Krk
1 połowa dla Ruskich, dłużej utrzymywali się przy piłce, nasi trochę musieli polatać. 2 połowa a zwłaszcza końcówka to widać było jak Rosjanie opadli z sił, na pewno nie odpuszczali. Arszawin wręcz człapał, nie mógł wygrać pojedynku 1 vs 1, Rosja nie atakowała, bała się stracić piłkę w końcówce i przegrać, respekt mieli. Nie wiem czy tempo meczu było tak szybkie ,że opadli z sił czy nie byli aż tak dobrze przygotowani kondycyjnie. Dach był otwarty więc tlen był :jezyk . Ogólnie widać,że Rosja lepiej techniczna, swoboda podań, bez spięcia , a nasi walczyli sercem i biegali ostro z kontrataku( głównie Kuba), trochę brak spokoju w przygotowaniu akcji , ale liczy się wynik. Jak dla nas bardzo dobry . Dla mnie najsłabszym ogniwem był Murawski. Kompletnie brak mu ciągu do przodu, a był z środkowych najbardziej wysuniętym zawodnikiem. Smuda niepotrzebnie go faworyzuje, sentyment ma z gry z Lecha . Formą niestety nie błyszczy. Gdyby nie było Lewandowskiego, Kuby i Piszczka ciężko by było coś ugrać, Oni napędzają grę, często było widać jak przy kontrach nasi stali tylko " Polska Borussia '' mknęła do przodu :ok Czytam,że na mecz z Czechami ma wrócić Szczęsny . Według mnie powinien grać Tytoń. Pewny siebie, skoncentrowany , nic nie zawalił. Szczęsny jest za pewny siebie i to go gubi , gorsza komunikacja z obroną . Jeśli wygramy z Czechami to pewnie minimalnie. Na pewno coś stracimy jak to Polska , a dużo nie strzelimy więc 2:1 dla Polski bym typował :ok
 

kuba-xp

Bardzo aktywny
Dołączył
29 Styczeń 2012
Posty
133
Reakcje/Polubienia
8
Areopagita napisał:
Absurdalne są sugestie, że Rosjanie sobie odpuścili mecz. Deklarowali, że ida po zwycięstwo, zresztą w meczu z Poską nie mogli grać inaczej [...]
Jeśli ktoś przez większość drugiej połowy wymienia piłkę w podobny sposób:
czy oznacza to, iż za wszelką cenę chce wygrać spotkanie?
 
Do góry