Co nam gra w duszy, czego aktualnie słuchasz ?

Hefajstos

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
10 Wrzesień 2013
Posty
2928
Reakcje/Polubienia
634
Miasto
okolice internetu
Kitaro 1979 - 1 - Daichi - Full Moon Story

 

al

Forumowiszcze
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
12346
Reakcje/Polubienia
12521
Miasto
Somewhere over the rainbow.
Się pozwolę odnieść do kilku kwestii zawartych we wcześniejszych postach - Wishbone Ash nie jest zapomnianym zespołem/duetem bo dalej nagrywają i koncertują (chociażby dwa koncerty w Polsce w ostatnich latach). Pewnie za rok kolejna płyta bo na koncertach dodają już nowy materiał a patrząc na to, że w tamtym roku ukazał się album to nie dają o sobie zapomnieć. W dodatku ich utwory można usłyszeć w porządnych rozgłośniach.

Dla mnie zapomnianym zespołem jest Love i ich album Da Capo:




a album Forever Changes jest uznawany za najlepszy album wydany w tamtych czasach:




zespół dalej nagrywa ale niestety o koncercie można jedynie pomarzyć.




Druga sprawa to filmik, który zamieścił fukengruven. Tam też jest zapomniany zespół War.



Czego oni nie grali - rock, jazz, funky, rhythm and blues itd. Dali się poznać głównie ze współpracy z Erikiem Burdonem z The Animals ale niestety krótkiej.




Niestety zespół zapomniany.

I na koniec tak od siebie Hawkwind aktualnie jako Dave Brock:



Helmet, który 10 lat temu powrócił i trwa nadal:



i wspomniany wczoraj w rozmowie na czacie naprawdę zapomniany:



P.S. A za napisanie, że Led Zeppelin jest przereklamowane to urwałbym jaja. Jak może być przereklamowany zespół, który w czasach swojej największej świetności reklamował się jedynie koncertami i wydanymi krążkami ?? Wówczas o reklamie się nie myślało. Ważna była muzyka a nie cała ta komercyjna otoczka. Teraźniejsze zespoły są przereklamowane bo za nim coś wydadzą to muszą wystąpić w jakimś głupkowatym talent szoł, zrobić 10 sesji do gazet albo wywołać sztuczny skandal. :Tak
 

ArekS

Bardzo aktywny
Dołączył
29 Kwiecień 2015
Posty
244
Reakcje/Polubienia
0
al_arsen napisał:
Się pozwolę odnieść do kilku kwestii zawartych we wcześniejszych postach - Wishbone Ash nie jest zapomnianym zespołem/duetem bo dalej nagrywają i koncertują (chociażby dwa koncerty w Polsce w ostatnich latach). Pewnie za rok kolejna płyta bo na koncertach dodają już nowy materiał a patrząc na to, że w tamtym roku ukazał się album to nie dają o sobie zapomnieć. W dodatku ich utwory można usłyszeć w porządnych rozgłośniach.
Wszystko się zgadza, powiem jeszcze, że przedostatni album jest nawet całkiem niezły; ostatni - ten ubiegłoroczny - nieco słabszy (moje zdanie, ktoś może mieć inne).
Nie twierdzę, że Wishbone Ash jest całkiem zapomnianym zespołem. Hm, a tak gwoli ścisłości: to zwróć uwagę, że określenie "zapomniany" odnosiło się do duetu Andy Powell & Ted Turner, który już nie występuje razem, a nie do samego zespołu. No, a mimo wszystko, choć nie całkiem zapomniany, to WA obecnie jest zespołem bardzo niszowym - czy się to komu podoba, czy nie (mnie oczywiście nie). A na pewno nie dość docenianym: np. takiego genialnego albumu jak "Argus", próżno szukać na listach największych albumów rockowych wszechczasów, choć według mnie powinien tam mieć miejsce murowane. Nie śledzę zbytnio takich zestawień wprawdzie, niemniej parę widziałem i Argusa nie było w żadnym. Niemal na każdej takiej liście znaleźć za to można co najmniej po 5 albumów: Zeppsów, Stonesów, czy Beatlesów, czyli twórców, których między innymi z tego powodu uważam za mocno - przepraszam za określenie: przereklamowanych. Trudno nie odnieść wrażenia, że skład takich zestawień opiera się w 99% na popularności wykonawców, a nie na muzycznej wartości ich dzieł. :nea
al_arsen napisał:
P.S. A za napisanie, że Led Zeppelin jest przereklamowane to urwałbym jaja. Jak może być przereklamowany zespół, który w czasach swojej największej świetności reklamował się jedynie koncertami i wydanymi krążkami ?? Wówczas o reklamie się nie myślało. Ważna była muzyka a nie cała ta komercyjna otoczka. Teraźniejsze zespoły są przereklamowane bo za nim coś wydadzą to muszą wystąpić w jakimś głupkowatym talent szoł, zrobić 10 sesji do gazet albo wywołać sztuczny skandal. :Tak
No tak, w tym sensie to Zeppsi przereklamowani nie są. :ok Określenia "przereklamowani" nie powinieneś jednak traktować tak dosłownie - użyłem go w znaczeniu: przeceniani - na tle innych zespołów z okresu lat 70. (tak, wiem, że Zeppsi zaczęli nieco wcześniej, ale szczyt popularności to wczesne lata 70.), niekoniecznie grających gorzej.
Inny taki przykład, to - oczywiście moim zdaniem (znowu się komuś porywczemu narażę, ale spoko spox - mam żelazne jaja :sarkazm) - Black Sabbath (zwłaszcza ten z pierwszego okresu, z Ozzym) który porównując muzycznie do np. wymienionego Budgie (gdzie Sabbatsi moim zdaniem wcale nie wychodzą zwycięsko z takiego porównania, mimo kilku niewątpliwie dobrych, ba, świetnych "numerów"), a następnie patrząc na karierę i rozpoznawalność obu grup, trudno nie odnieść wrażenia, że jedni są mocno przereklamowani, a drudzy zostają poważnie niedocenieni.
Na osłodę moich "gorzkich słów" pod adresem BS, proponuję jeden z tych świetnych "numerów":
Megalomania (live at Asbury Park, NJ, 8/5/1975):
 

Hefajstos

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
10 Wrzesień 2013
Posty
2928
Reakcje/Polubienia
634
Miasto
okolice internetu
Kitaro - The Essenstials full album HD

 

Hefajstos

Bardzo aktywny
Zasłużony
Dołączył
10 Wrzesień 2013
Posty
2928
Reakcje/Polubienia
634
Miasto
okolice internetu
Kitaro - Heaven and Earth (1997)

 

OXYGEN THIEF

Bardzo aktywny
Członek Załogi
Administrator
Dołączył
26 Maj 2010
Posty
42895
Reakcje/Polubienia
30385
Miasto
Trololololo
Guy J Live @ Gurubox - Buenos Aires (30.11.12)

Guy J - Live Buenos Aires 2013 (Part 2)
 
Do góry