acar napisał:bardziej mi to pasuje, że chciałeś się 'wepchać'sheriff napisał:wolałem się upewnić longinus zanim zjawią się faceci w czerni![]()
![]()
jakby się okazało, że to oszustwo byłbyś w skowronkach .. licząc na dożywotnią licencję![]()
a tak gloria opadła![]()
W takich wypadkach winna obowiązywać zasada ograniczonego zaufania i tutaj szeryf zachował się jak należy. Mało tego, wykluczył poza wszelką wątpliwość nielegalne pochodzenie licencji. Tak więc czapki z głów


Skorzystasz na tym i Ty.
Równy szacun należy się Longinusowi. Wykazał "olimpijski" spokój, tak więc ma prawo zapytać niedowiarków w kwestii kakao i ewentualnego zatkania


