Witam.
Po dość długim czasie na moim laptopie zawitał wreszcie Win 8.1. Oczekiwał dość długo w poczekalni, zakupiłem go swego czasu z promocji dla użytkowników którzy mogą dokonać aktualizacji dla komputerów kupionych z Windowsem 7 między 2 czerwca 2012 a 31 stycznia 2013.
Mimo że nie spełniałem wymagań rozpocząłem rejestrację lecz niestety zostałem negatywnie rozpatrzony i zaproponowano mi cenę 129 zł. Nie skorzystałem lecz otrzymałem maila w stylu: "przykro nam że nie skorzystał Pan z oferty itp. itd." jednocześnie dosyłając kod promocyjny na ewentualne przyszłościowe zakupy. Rozpoczynając rejestrację ponownie i dodając kod cena za Win 8 wróciła do 69 zł - tyle byłem gotów zapłacić.
Ale odbiegłem od tematu.
Mając już 8.1 i Defendera na pokładzie - czy powinienem pomyśleć o innym zabezpieczeniu czy mogę zaufać Defenderowi. Ostatnio dodałem jeszcze Malwarebytes Anti-Malware (na razie premium - wersja testowa).
??
Po dość długim czasie na moim laptopie zawitał wreszcie Win 8.1. Oczekiwał dość długo w poczekalni, zakupiłem go swego czasu z promocji dla użytkowników którzy mogą dokonać aktualizacji dla komputerów kupionych z Windowsem 7 między 2 czerwca 2012 a 31 stycznia 2013.
Mimo że nie spełniałem wymagań rozpocząłem rejestrację lecz niestety zostałem negatywnie rozpatrzony i zaproponowano mi cenę 129 zł. Nie skorzystałem lecz otrzymałem maila w stylu: "przykro nam że nie skorzystał Pan z oferty itp. itd." jednocześnie dosyłając kod promocyjny na ewentualne przyszłościowe zakupy. Rozpoczynając rejestrację ponownie i dodając kod cena za Win 8 wróciła do 69 zł - tyle byłem gotów zapłacić.
Ale odbiegłem od tematu.
Mając już 8.1 i Defendera na pokładzie - czy powinienem pomyśleć o innym zabezpieczeniu czy mogę zaufać Defenderowi. Ostatnio dodałem jeszcze Malwarebytes Anti-Malware (na razie premium - wersja testowa).
??