W związku z rozdawaniem kodów do serwisu nopremium mam dwie uwagi.
Pierwsza już poruszona jakiś czas temu to liczba kodów. Jak ma do oddania kod to ofiarowuję go pierwszej osobie która się zgłosi. Naprawdę nie jest potrzebne podskakiwanie z wyciągniętym palce z okrzykiem "Ja, jeszcze ja chcę kod". Nie sprawi to, że kodów przybędzie ani też, że jak będę miał w przyszłości nowy kod to go oddam tej osobie.
Druga sprawa to termin zrealizowania kodu. Każdy jest ważny 7 dni od momentu wygenerowania. Jeśli ja zauważę, że otrzymałem kod po dwóch dniach i go oddam a ktoś odczyta PW po kolejnych dwóch dniach to na aktywację kodu zostają 3 dni. Później kod przepada i ja nie mam na to wpływu. Kod zrealizowany dodaje do konta 2gb i transfer można wykorzystać później. Ważne jest żeby w ciągu 7 dni go aktywować.
Podsumowując - kod oddaję pierwszej osobie i najlepiej go aktywować od razu. Jeśli kod oddaję a on przepada to następnym razem pominę zgłoszenie takiej osoby i wolę go oddać komuś kto go wykorzysta. Tak samo będę pomijał osoby, które nawet po zgłoszeniu innej osoby dalej domagają się kodu
Pierwsza już poruszona jakiś czas temu to liczba kodów. Jak ma do oddania kod to ofiarowuję go pierwszej osobie która się zgłosi. Naprawdę nie jest potrzebne podskakiwanie z wyciągniętym palce z okrzykiem "Ja, jeszcze ja chcę kod". Nie sprawi to, że kodów przybędzie ani też, że jak będę miał w przyszłości nowy kod to go oddam tej osobie.
Druga sprawa to termin zrealizowania kodu. Każdy jest ważny 7 dni od momentu wygenerowania. Jeśli ja zauważę, że otrzymałem kod po dwóch dniach i go oddam a ktoś odczyta PW po kolejnych dwóch dniach to na aktywację kodu zostają 3 dni. Później kod przepada i ja nie mam na to wpływu. Kod zrealizowany dodaje do konta 2gb i transfer można wykorzystać później. Ważne jest żeby w ciągu 7 dni go aktywować.
Podsumowując - kod oddaję pierwszej osobie i najlepiej go aktywować od razu. Jeśli kod oddaję a on przepada to następnym razem pominę zgłoszenie takiej osoby i wolę go oddać komuś kto go wykorzysta. Tak samo będę pomijał osoby, które nawet po zgłoszeniu innej osoby dalej domagają się kodu
