Mam dylemat i "motam się" a konkretnie może jednak czegoś nie wiem w konfiguracji KIS (?) a może czas rozstać się z Kaspersky, oto moja zagwozdka
Mam wrażenie że KIS przeszedł zwyczajem innych producentów na pełny automat czyli user po instalacji ma zapomnieć o programie bo on za niego wszystko zrobi samodzielnie i niestety- bynajmniej u mnie- parę razy "wyleczył i usunął" programy powszechnie bezpieczne. Co ciekawe nawet po przeskanowaniu online na stronach do tego przeznaczonych, programy zostały wykazane jako czyste a wśród nich potwierdzał to nawet Kaspersky w nich zawarty.Dobra wiem, false komunikaty zdarzają się i najlepszym więc dodam program do wykluczeń i po sprawie, no ale (!) program już został posłany w kosmos a odzyskanie z kwarantanny nie zawsze kończy się powodzeniem i kółko się zamyka.Próby zmiany w ustawieniach na tryb interaktywny "pytaj-itp" kończą się mnóstwem alertów i najgorsze w tym, że potwierdzanie-zaptaszkownie, jest nie do końca skuteczne bo mimo sklasyfikowania opcji jako zaufana czy co tam innego w temacie, pyta ponownie aż do wquwienia
. Po przejrzeniu wszystkich opcji i kombinacji ustawień w KIS mam wrażenie że albo KIS tu rządzi, albo manualnie zaklikam się
.Zastanawiam się nad alternatywą Comodo IS bo wolałbym mieć "kontrolę" co ma być a co nie, w Comodo przykładowe zapytania "blokuj-blokuj tylko teraz- itp" jakoś skutkowały zapamiętanymi regułami, jednak opinie o Comodo są skrajne, od pochwał do negacji, a w testach skuteczności nie są za bardzo często brani pod uwagę? Ewentualnie zestaw typu: zapora to nakładka Windows Firewall Controls (teraz przejęła to Malwarebytes) do tego Hitman Pro Alert w tle i do tego jakiś antywirus.... no właśnie jaki doradzacie ? Od czasu do czasu trzepanie programami "ręczne-na żądanie" i można jakoś spokojniej spać-no nie wiem
Może ktoś się wypowie i jakiś złoty środek doradzi.