:jezor Mam wątpliwości co do konkursów na licencje ogłaszanych tu i ówdzie przez tego i owego. Spora część uczestników konkursów dwoi się i troi żeby napisać coś sensownego na temat programu do którego licencje chce wygrać mając nadzieję , że niebanalna wypowiedź napisana ze znajomością tematu zostanie zauważona i wyróżniona nagrodą, bo przecież w tytule jest jak byk napisane : KONKURS. A na zakończenie konkursu okazuje się , że ważne było zgłoszenie bo i tak nagrody losuje automat... Więc jak to jest z tymi konkursami? Moim skromnym zdaniem trzeba rzecz nazwać po imieniu: GRA LOSOWA lub RULETKA w której nagrodą jest licencja na wymarzony program. Niewstety przy moim braku szczęścia w grach losowych nigdy nie będę w stanie wygrać żadnego konkursu.
:jezor
:jezor