Ponad 300 milionów klientów na całym świecie, nieskazitelna reputacja co do jakości ochrony, wielu fanów i przeciwników w każdym kraju oraz, co najważniejsze, rozpoznawalność. Nie znam osoby, nawet niezainteresowanej tematyką bezpieczeństwa, która nie wiedziałaby co oznacza „Kaspersky”. Można lubić tego producenta- szereg zwycięstw w testach, czuła heurystyka,
świetny firewall, ale też być sceptycznym – duże jak na starsze maszyny obciążenie systemu czy dość wysokie ceny oprogramowania. Ale czy sam fakt rozpoznawania marki nie jest najważniejszy?
Programy rosyjskiego giganta mogą cieszyć się większą popularnością produktów niż niejedno darmowe rozwiązanie. Kojarzone wręcz z paranoiczną jakością ochrony aplikacje, deklasują konkurencję na praktycznie każdym kroku, dążąc do osiągnięcia pozycji absolutnego lidera. Szereg laboratoriów, pomoc techniczna w wielu językach, kilka milionów definicji wirusów dostępnych w skanie na żądanie, ogromna chmura reputacji plików, to wszystko sprawia, że omawiany przeze mnie program tworzy czołówkę i najprawdopodobniej długo, jeśli w ogóle kiedykolwiek, nie przestanie się w niej znajdować.
Kaspersky PURE 3.0 jest czymś więcej niż tylko aplikacją obronną. Można nazwać go multiprogramem, wszechstronną barierą odgradzającą nasze cyfrowe życie od wpływu cyberprzestępców. Nie dzieje się tak bez powodu. Znany i popularny Kaspersky Internet Security został wzmocniony o dodatkowe moduły obronne, zabezpieczające prywatność akcji dokonywanych przez klienta jak i elementów zgromadzonych w systemie. Dzięki PURE możemy logować się bezpiecznie na stronach bankowych, portalach społecznościowych, ukrywać poufne pliki w zaszyfrowanym komputerowym sejfie, nieodwracalnie niszczyć zbędne dokumenty czy bezpiecznie wykonywać kopię online. Za pomocą najnowszego wydania najlepszej aplikacji Kaspersky Lab jesteśmy w stanie zapomnieć o hasłach czy spamie zaśmiecającym skrzynki e-mailowe. Czy kiedykolwiek zastanawiamy się co tak naprawdę grozi nam w sieci? A może przesadą jest zabezpieczanie systemu programami typu Total Security? Spójrzmy jednak na aktualne dane dotyczące złośliwego oprogramowania:
Nie, nie są to liczby „ z kosmosu” ani szalone statystyki tworzone bez żadnego uzasadnienia. Tak przedstawiają się realne dane Kaspersky Lab. Ponad 1,5 miliarda infekcji sieciowych zablokowano w ciągu 2012 roku. Przerażające?
Zapraszam na:
świetny firewall, ale też być sceptycznym – duże jak na starsze maszyny obciążenie systemu czy dość wysokie ceny oprogramowania. Ale czy sam fakt rozpoznawania marki nie jest najważniejszy?
Programy rosyjskiego giganta mogą cieszyć się większą popularnością produktów niż niejedno darmowe rozwiązanie. Kojarzone wręcz z paranoiczną jakością ochrony aplikacje, deklasują konkurencję na praktycznie każdym kroku, dążąc do osiągnięcia pozycji absolutnego lidera. Szereg laboratoriów, pomoc techniczna w wielu językach, kilka milionów definicji wirusów dostępnych w skanie na żądanie, ogromna chmura reputacji plików, to wszystko sprawia, że omawiany przeze mnie program tworzy czołówkę i najprawdopodobniej długo, jeśli w ogóle kiedykolwiek, nie przestanie się w niej znajdować.
Kaspersky PURE 3.0 jest czymś więcej niż tylko aplikacją obronną. Można nazwać go multiprogramem, wszechstronną barierą odgradzającą nasze cyfrowe życie od wpływu cyberprzestępców. Nie dzieje się tak bez powodu. Znany i popularny Kaspersky Internet Security został wzmocniony o dodatkowe moduły obronne, zabezpieczające prywatność akcji dokonywanych przez klienta jak i elementów zgromadzonych w systemie. Dzięki PURE możemy logować się bezpiecznie na stronach bankowych, portalach społecznościowych, ukrywać poufne pliki w zaszyfrowanym komputerowym sejfie, nieodwracalnie niszczyć zbędne dokumenty czy bezpiecznie wykonywać kopię online. Za pomocą najnowszego wydania najlepszej aplikacji Kaspersky Lab jesteśmy w stanie zapomnieć o hasłach czy spamie zaśmiecającym skrzynki e-mailowe. Czy kiedykolwiek zastanawiamy się co tak naprawdę grozi nam w sieci? A może przesadą jest zabezpieczanie systemu programami typu Total Security? Spójrzmy jednak na aktualne dane dotyczące złośliwego oprogramowania:
- ponad 200 000 nowych zagrożeń dziennie
ponad 3500 nowych sygnatur dziennie
ponad 30 000 000 wiadomości typu SPAM na dobę
ponad 200 000 000 ataków sieciowych miesięcznie
Nie, nie są to liczby „ z kosmosu” ani szalone statystyki tworzone bez żadnego uzasadnienia. Tak przedstawiają się realne dane Kaspersky Lab. Ponad 1,5 miliarda infekcji sieciowych zablokowano w ciągu 2012 roku. Przerażające?
Zapraszam na:
Zaloguj
lub
Zarejestruj się
aby zobaczyć!
